poniedziałek, 7 listopada 2016

Jesiennie ale kolorowo

I kolejna jesień w naszym życiu i obejściu.
Czas tak szybko płynie, ale mimo to tak wiele można wymyśleć, zrobić, poprawić i co więcej cieszyć się z osiągnieć swojej pracy.
Jest ciężko, ręce po operacjach nadal się goją i ciągle bolą, ale mam nadzieję że będzie lepiej i jeszcze wiele pięknych jesieni przed nami :)

Cud lawenda w połączeniu z żółtym żywopłotem z lawendy to udane połączenie.
 Języczka na stawem zostawia na zimę śliczne główki nasienne.
 Kalina cieszy oczy jaskrawymi koralikami.
 
 
 Winogrona nie do zdarcia. Małe, ale jakie słodziutkie.
 
Jak zbraknie kolorków w ogrodzie, pozostają kwiatowe dekoracje w domu.
 
 

 
A pracy podczas zimy nie zabraknie. Tyle mam pomysłów na dekorowanie wnętrz i przedmiotów, że małe szanse że wyrobię się przed wiosną.


 
 
 Pozdrawiam serdecznie i zapraszam w ponownie w moje skromne progi :)

poniedziałek, 10 października 2016

Sielska Zagroda w Jesiennym Obiektywie

No i doczekaliśmy się kolejnej jesieni w naszym życiu. Dziękuję opatrzności za to że mogę usiąść na ławeczce i na chwilę cieszyć się tym co dokonałam do tej pory, posadzić kota na kolanach i wykonać kilka ładnych ujęć mojemu obejściu :)
Mam jeszcze mnóstwo pracy przed zimą i jeśli uda mi się zrealizować chociaż część będę szczęśliwa.
 
 
 
 
Uwielbiam astry. A Wy? 
 Hortensja Vanille Fraise przebarwiła się bajecznie, obok niski klon polny, strasznie podrapany przez kocie pazurki.
 
 Mimo przymrozków werbena jeszcze się trzyma i cieszy oczy kojącym fioletem.
 Część ogrodu, która ma uleć transformacji na ogródek ziołowy. Trochę mi szkoda... bo jest tu tak kolorowo.

 
 
Widok z góry od strony drogi z balkonu.
 
Widok na warzywnik osłonięty kosmosem. Czy urósł komuś niższy onętek? U mnie zawsze jak las.
 
Zbiory warzyw. Coś takiego wykopałam z grządki.
 
 Burak wielkości głowy człowieka.
Ulubione dynie w jesiennej dekoracji.
 
 
Z jesiennego spaceru po okolicy w piękne niedzielne południe.
 
 
Pozdrowionka

poniedziałek, 3 października 2016

Fotogeniczna Dynia

Dyniaczki zebrane prosto z ogródka. Jeszcze trochę ozdobią miejsca przy domku, ale już niedługo trafią do zamrażarki. Wspaniałe do zupy, mięs, a nawet do ciast i na słodko.


 Winogrona są słodziusieńkie w tym roku. Zrobiłam z nich kompot, był przepyszny i nie dodałam ani grama cukru:)
 
 
 
 
 
 
 
 
Smakowite pozdrowienia z Sielskiego Ogrodu.

środa, 28 września 2016

Zapraszam na Kawę w Ogrodzie

Oaza spokoju, nagradzane centrum ogrodnicze, cafe, szkółka roślin to nieliczne atrakcje, które można doświadczyć w jednym ze prześlicznych i bardzo stylowych centrów ogrodniczych w UK.
Ale przede wszystkim to miejsce tysiąca inspiracji dla spragnionych ogrodowych wrażeń i pomysłów.
Można tu zjeść dania typu Slow Food, wszystko to co uprawiane jest w tutejszym ogrodzie i wyhodowane w kurniku.
Dostępne roślinki to z reguły byliny, nasiona i cebulki kwiatowe.
Dla miłośników staroci sprowadzane są z Włoszech i Francji przeróżne meble ogrodowe i nie tylko. Dla mnie super, chociaż nie na moją kieszeń :)

Całość pięknie zgrana z rytmem przyrody, ciepłą i bardzo pozytywną atmosferą.
Zapraszam do oglądania zdjęć.


 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

 
 
 
 
 
 
 
Dziękuję wszystkim miłym gościom za odwiedziny.