Zaczyna się niepozornie... W nocy drętwieje dłoń. Budzisz się poruszasz ręką i zasypiasz ponownie. Drętwienia się nasilają. Dochodzi nocny ból w przedramieniu. Rozrywający ból jest tak silny, że budzi w nocy i po długim masowaniu pomału ustaje i możesz zasnąć. Nocne tortury nasilają się po znacznych wysiłkach w ciągu dnia.
Po roku może dwóch drętwienie występuje również w dzień. Skóra palców, zwłaszcza środkowego, wskazującego i kciuka piecze i boli jak po oparzeniu. Odczuwasz nieprzyjemny, przechodzący prąd zwłaszcza gdy coś dźwigasz, ciągniesz, przy wysiłku.
Nie masz czucia w tych trzech palcach i obsługa komputera i jakiekolwiek prace stają się udręką!
Jeśli masz podobne objawy to znaczy że masz zespół cieśni nadgarstka, wywołane uciskiem na nerw i przebiegające obok tętnice.
Okazuje się że kobiety chorują na to częściej jak mężczyźni i oczywiście prawa dłoń jest najbardziej narażona.
Nie każdy lekarz ją rozpozna, twierdząc że są to objawy powiązane z kręgosłupem. Przepisują tabletki przeciwbólowe, które niszczą żołądek.
Ja nie miałam szczęścia i nie trafiłam do dobrego lekarza, nie rozpoznał cieśni. Przepisał rehabilitację, która nic nie pomogła. Nadeszła kolejna zima kiedy dłonie mogły trochę odpocząć. Nieświadoma przyczyn mojej udręki męczyłam się niepotrzebnie za długo.
Tego lata trafiłam do dobrego specjalisty.
Niestety czekałam z tym zbyt długo i jest możliwość że drętwienie palców zostanie do końca życia. W porę rozpoznanej dolegliwości i interwencji ustępują wszystkie objawy niedługo po zabiegu.
Ręka ma dojść do siebie po pół roku. A na razie nie mogę nadużywać dłoni. Chociaż i tak robię większość prac domowych. Niestety trzeba uważać bo boli.... :(
Szwy zdejmują mi w piątek :)
Moja ręka w tydzień po operacji. Ten pomarańcz to środek dezynfekujący, który powoli schodzi ze skóry.
Mój pierwszy zabieg w szpitalu i pierwszy w życiu zabieg chirurgiczny.
Widok nie szczególny, ale tak to wygląda.
Napisałam ten post ku przestrodze, żeby nie bagatelizować drętwiejącej dłoni....
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję .Iza mi poleciła Twój blog. Mam to samo, tylko w obu rękach. Prawa dłoń, lewa w okolicy łokcia - po skasowaniu auta. Neurolog poznał od razu. POZDRAWIAM.
OdpowiedzUsuńMoja sąsiadka miała podobną przypadłość,na szczęście lekarz szybko rozpoznał chorobę.Pozdrawiam serdecznie i zdrowia życzę:)))
OdpowiedzUsuńJa też mam :( ale jeszcze mnie tak nie boli i nie drętwieje ,trochę się ociągam ze względu na pracę bo pewnie co najmniej miesiąc trzeba byc na zwolnieniu , ale pewnie i ja wreszcie sie zdecyduję .Zdrówka życzę i ja :)
OdpowiedzUsuńZdrówka Ci Aniu życzę, to cud że trafiłaś na specjalistę, bo jest ich naprawdę niewielu. Serdecznie pozdrawiam. Myślę o Tobie ilekroć spojrzę na Twoją tabliczkę, a wisi przy wyjściu, więc kilka razy dziennie!
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam Kochane Blogowiczki za słowa wsparcia i wymianę doświadczeń.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i również zdrówka życzę :)
To bardzo przykra choroba. Zdrówka Ci, Aniu życzę. Uważam,że bardzo pożyteczny post stworzyłaś! Pozdrawiam Cię serdecznie
OdpowiedzUsuńw imieniu chyba wszystkich dziękuję za taki wpis, czasem właśnie rady ludzi którzy przez coś przeszli są skuteczniejsze niż diagnoza lekarska. Życzę szybkiego powrotu do sprawności. Pozdrowionka:)
OdpowiedzUsuńBiedaczysko :<
OdpowiedzUsuńA od czego się to - to robi? Można jakoś zapobiegać?
OdpowiedzUsuńZdrowia życzę!!!
Cieśń robi się od przeciążeń. Może ją dostać osoba dużo pracująca na komputerze, jak również ktoś kto przesadza roślinki. Z pewnością nie każdy ciężko pracujący będzie się z tym musiał zmierzyć. Najważniejsze to w porę udać się do specjalisty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Absolutnie problemów z nadgarstkami nie można lekceważyć. Niektórym się wydaje, że ból sam przejdzie, że wystarczy odpocząć, na jakiś czas unieruchomić nadgarstek. Ale bierność może spowodować tylko pogorszenie stanu dlatego im wcześniej zacznie się leczenie tym lepiej.
OdpowiedzUsuń