wtorek, 31 maja 2016

Bodziszkowo, firletkowo, kocimiętkowo oraz wiele innych na pożegnanie maja.

Maj wielkimi kroplami deszczu dobiega końca. W porównaniu z zeszłym rokiem i jego brakiem opadów przez całą wiosnę i lato, ta wiosna wypada całkiem przyzwoicie. Ogród nabiera soczystych  kolorów moich ulubionych odcieni niebieskiego, fioletu i różu. Umiejętnie zestawiam je z żółcią tawuł, kwiatów pięciornika i rudbekii. Rozświetlam zieleń kwiatami kalin, jastruna, astrów alpejskich, serduszek oraz ślicznie komponującymi się z ogrodem białymi pergolami i meblami ogrodowymi.

Mój ulubiony bodziszek okazały. Zawsze piękny i nigdy nie chorujący, nawet po przekwitnieniu, jego śliczne listeczki zdobią ogród do późnej jesieni.


 Kocimiętka kwietnie razem z astrem alpejskim. Kolorystycznie i pokrojem świetnie się uzupełniają.

Kwiaty jastruna można częściowo przyciąć i w ten sposób przedłużyć jego okres kwitnienia na dłużej.
 

W bardziej wilgotnej części ogrodu, gdzie ekologiczne szambo ma swoją rozsączalnię z powodzeniem udają się kaliny.

Bordowe akcenty z tojeści, bordowo listnej leszczyny oraz różowo kwitnącej firletki.

 Lubię robić zdjęcia pod słońce. Często wychodzą fajne efekty świetlne.

Ubiorek kończy swoją rolą w sztuce ogrodowej. Na scenę wchodzą nowe, wdzięczne buźki bodziszków, firletek i irysów.



 Bordowe żurawki z niebieską kocimiętką to całkiem udane zestawienie.



Moje białe pergole czekają na róże pnące. W tym roku posadzone i na efekty trzeba będzie jeszcze poczekać... hmmm kilka lat. Niestety.

 
Pozdrawiam Was wiosennie w ostatni dzień maja.

wtorek, 24 maja 2016

Najczęstsze Błędy przy Zakładaniu Ogrodu


Jeśli zależy Ci na pięknym ogrodzie zapoznaj się z błędami jakie należy uniknąć przy jego zakładaniu.
 

Aranżowanie dużego ogrodu z centralnym trawnikiem, oraz rabatami po peryferiach.


Jeśli widok w ogrodzie jest częściowo przysłonięty i nie wszystko jest widoczne za jednym razem, tworzy się iluzja większej przestrzeni, oraz zainteresowania.
Zaplanuj ogród tak aby podzielić przestrzeń na kilka sekcji. Niekonieczne są mury i płoty. Wystarczy posadzić wyższe drzewa, krzewy, które przysłonią część ogrodu. Podobną funkcję mogą spełnić wyższe trawy lub nawet rośliny w doniczkach postawione w grupach.
 
Może być tak:




 


Brak przygotowanego wcześniej planu.

Bez wcześniejszego przemyślenia oraz pomysłu na swój ogród, ciężko Ci będzie dostosować teren do swoich potrzeb. Żeby uniknąć błędów typu przesadzania roślin i swojej ciężkiej pracy, dokładnie przeanalizuj teren i zweryfikuj swoje marzenia odnośnie ogrodu.
 
Zaplanuj zatem każdy aspekt swojego ogrodu na papierze lub zapoznaj się z jednym z wielu programów do projektowania ogrodów. I co najważniejsze zrób listę roślin, na których Ci zależy i poszukaj informacji, odnośnie ich mrozoodporności, potrzeb świetlnych, glebowych ich rozmiarów za 10 lat, oraz właściwej pielęgnacji.






Niezwracanie uwagi na rośliny o ładnych liściach planując kompozycję na rabacie.

Większość z nas kupuje rośliny dla ich kwiatów lub owoców. Większość bylin, krzewów i drzew wygląda spektakularnie przez okres kilku tygodni. Żeby ogród był ciekawy przez cały rok, zadbaj na rabacie o rośliny o pięknych liściach, zwracając uwagę na ich kolor, teksturę i kształt. To zrekompensuje okresy braku kolorów na rabacie.

Może być tak:



Za dużo ozdób ogrodowych w jednym miejscu.

To jeden z poważniejszych błędów ozdabiając ogród. Zbyt wiele ozdobników, typu drewnianych wiatraków, metalowych ptaków, kolorowych kulek czy rzeźb spowoduje zamęt i chaos w ogrodzie. Przestrzeń będzie się wydawać przepełniona elementami, które ze sobą konkurują o nasza uwagę i powodują zamęt i nieład.

Przed umieszczeniem dekoracyjnego przedmiotu sprawdź czy jego styl, materiał z którego jest zbudowany, czy kolor pasuje do danej części ogrodu.


Może być tak:



Niezwrócenie uwagi na widok z okna

Projektując ogród należy zwracać uwagę na widoki z okna, przez które najczęściej spoglądasz na ogród. Najczęściej będą to okna z kuchni, pokoju dziennego czy gabinetu.

Przed posadzeniem roślin, umieszczeniem obiektu małej architektury lub umieszczeniem pojemników z kwiatami na tarasie, wejdź do domu i spójrz w którym miejscu najlepiej prezentuje się dana roślina, grupa roślin, czy altana.

Może być tak:



Zbyt wiele krzykliwych, niepasujących do siebie kolorów.

Zbyt wiele kolorów może spowodować chaos. Oczywiście jest to sprawa gustu. Jednak chcąc uzyskać harmonijny ogród pasujących ze sobą kolorów powinniśmy zdecydować się na paletę kolorów o tonacjach chłodnych lub ciepłych, które najlepiej podkreślają nasze upodobania, pasują do elewacji budynków i nawierzchni.

Może być tak:



Ignorowanie jesienno-zimowego sezonu

Każdy ogród wygląda pięknie wiosną i latem, kiedy rośliny kwitną, kolory są intensywne a zieleń soczysta. Niestety kiedy nadejdzie jesień i zima wiele ogrodów nie zachęca do spacerów, ani nawet do spoglądania za okno.

Radą na to jest komponowanie rabat, gdzie swoje należyte miejsce znajdą rośliny zimozielone, krzewy i drzewa przebarwiające się jesienią, czy pozostawienie na zimę nieścięte pióropuszy traw, przekwitłych ale ciekawych w formie gniazd nasiennych bylin, takich jak rudbekie, jeżówki, pysznogłówki, krwawniki, przegorzany, sadźce.

Wtedy oszronione mrozem, lub obsypane śniegiem sylwetki roślin stają się wyjątkowo urokliwą ozdobą ogrodu.

Może być tak:




Sadzenie roślin w złych miejscach.
To jest najczęstszy błąd przy zakładaniu ogrodu. Dokładnie zapoznaj się z roślinami, które Ci się podobają. Posadzenie rośliny w niewłaściwym miejscu może skutkować w najlepszym wypadku utracie jej atrakcyjności, a w najgorszym jej zamarciu.

Brak wiedzy na temat ich ekspansywności lub siły wzrostu, za kilka lat może okazać się dużym błędem. Może się zdarzyć, że mały świerk, który kupiliśmy przysłania nam widok z okna, śliczna szaro listna trawa zdominowała nam cały ogródek, a drogi okaz z centrum ogrodniczego zmarzł po pierwszej zimie.
Przed zakupem rośliny dowiedz się o jej wymaganiach klimatycznych, glebowych oraz czy wymaga nasłonecznienia, bądź cienia.

Ogród składający się z roślin iglastych, kosztem krzewów liściastych i bylin.

Jednym z powodów preferowania iglaków jest bez wątpienia przekonanie, że nie wymagają wiele pracy. Niestety ogród składający się wyłącznie z iglaków jest bardzo statyczny, niewiele się zmienia w przeciągu roku. W przeciągu dziesięciu lat rośliny jedynie powiększają swoje wymiary. Iglaki mają bardzo ograniczoną paletę kolorów. Do wyboru są tylko odcieni zieleni, żółci i szarości. Taki ogród wygląda tak samo o każdej porze roku. Brakuję w nim zmian i sezonowego oczekiwania na spektakularny rozwój kwiatów cebulowych, krzewów i bylin, które następują po sobie w różnych miesiącach, aż do końca jesieni.

Ogród wyłącznie z roślin iglastych jest dużym błędem, z uwagi na to że mało w nim życia. Owady omijają taki ogród szerokim łukiem, a co za tym idzie ptaki i drobne zwierzątka, które pozytywnie wpływają na cały ekosystem ogrodu.



Mam nadzieję, że tych kilka uwag pomoże Wam przy tym niełatwym, ale jakże wdzięcznym zadaniu jakim jest założenie własnego ogrodu.
Planuję jeszcze nie jeden wpis odnośnie tego tematu.
Zapraszam serdecznie.

piątek, 13 maja 2016

Wiosna w Kocim Sielskim Ogrodzie


Wiosna w moim ogrodzie coraz ładniejsza. Kotek domowy podwórkownik również jest zachwycony i nawet nie nocuje w domu tylko poza nim, tak mu się spodobało w ogrodzie. Zawzięcie ściga żaby, które licznie zamieszkują stawik. Mam tylko nadzieje że ich nie krzywdzi. Ich obecność dobrze na mnie wpływa i ich wieczorne 'rozmowy' działają na mnie odprężająco. Sąsiednie boćki  chętnie odwiedzają moje bajorko. Niestety nie udało mi się uchwycić ich na zdjęciu.

Niestety Kotek zajęty swoimi sprawami rzadko nas widuje. Przybywa kiedy chce się najeść i czasami ma chwilkę żeby się przywitać.
Na szczęście przyłapałam go, gdy próbował bawić się z żabami i stąd kilka fotek.






Żurawki, serduszka i hosta to zawsze dobre połączenie.

Kocimiętka nabiera rozpędu w towarzystwie bzów prezentuje się wyjątkowo pięknie.

Ubiorek nadal 'pracuje pełną parą' :) Stara drewniana stodółka jest moim ulubionym tłem dla roślin. Gromady kamienie wokoło, służą mi jako materiał budowlany w różnych częściach rozbudowującego się ogrodu. Stare rolnicze sprzęty stopniowo znajdują swoje godziwe miejsce, wkomponowane razem z roślinami, tworząc urokliwe dekoracje.
 
 
Płomyk szydlastasty w wiejskiej scenerii.
 
Zapraszam po więcej zdjęć, już wkrótce.
 

środa, 11 maja 2016

Płomyk Szydlasty Flox Subulata Roślina na Piątkę



 Należy do podstawowych wiosennych bylin. Chętnie sadzona do ogrodów skalnych, na słoneczne stanowiska. Świetnie zadarnia i cudnie komponuje się z bergenią, smagliczką, ubiorkiem, żagwinem i gęsiówką. Chociaż najładniej wygląda w towarzystwie bujnej zieleni iglaków.

Nie jest kapryśny i chętnie zadowoli się przeciętną ziemią ogrodową. Do zabiegów pielęgnacyjnych należy jedynie przycięcie przekwitłych kwiatostanów.
Niestety w czasie dużych susz należy go podlać, a w ostre bezśnieżne zimy okryć igliwiem.
Oprócz tych małych niedogodnień będzie cieszyć oczy przez kilka majowych tygodni.
Poza okresem kwitnienia bylinkę można rozmnożyć. Łatwo się przyjmuje na nowym miejscu i kolorowymi swoimi poduszeczkami skradnie nie jedno spojrzenie zazdrosnych sąsiadów ;)



 







Na okrągłej rabacie w punkcie widokowym.




Pomiędzy tujkami przy podjeździe.

Przewisająca kępka w ogrodzie skalnym.

 Piękne zestawienie razem z dąbrówką.


Płomyk jako roślina brzegowa wzdłuż ścieżki w ogrodzie żwirowym.
 Fot. Squidoo.

Flox to jedna z moich ulubionych wyborów, planując ogrody. Zawsze się zdaje egzamin na piątkę z plusem. Polecam :)





poniedziałek, 9 maja 2016

Ziołowy Zakątek Podlasia

Otulony lasem Ziołowy Zakątek w Korycinach na Podlasiu jest wyjątkowym miejscem. Wszystko toczy się wokoło tematyki zielarskiej. Kultywuje się klimat rustykalny, związany z polską wsią, tradycjami.
Na 15 hektarach uprawiane jest ponad 700 gatunków roślin, cieszą się z największej w Polsce kolekcji roślin leczniczych i aromatycznych.
Przy Ziołowym Zakątku funkcjonuje znana i ceniona na krajowym i zagranicznych rynkach firma Dary Natury, produkująca mieszanki i herbatki, kawy, przyprawy, zaprawki do nalewek, zioła do kąpieli, surowce zielarskie, owoce suszone, ekologiczne nasiona na kiełki oraz oleje tłoczone na zimno.
 
O tej porze roku nie kwitnie zbyt wiele roślin, więc liczne rośliny cebulowe z zapałem nadrabiają tę lukę.
 
Drewniane budynki są bardzo zadbane i pięknie udekorowane wycinanymi ornamentami. Całość przypomina skansen, więc jeśli ktoś lubi takie klimaty będzie zachwycony.
 





 
 


Pomysłowo wykonane znaki dla komunikacji samochodowej.

W izbie ze sprzedażą ziół czuć fantastyczny ziołowy zapach.



Ten bielony domek wyjątkowo przypadł mi do gustu.

W obszernym gospodarstwie można zobaczyć, poczuć i dotknąć mnóstwo zwierząt. Drób, ptactwo ozdobne, króliki, świnki, owce, kozy, konie, kucyki, gęsi, kaczki, osiołki i pewnie wiele innych, o których zapomniałam wspomnieć.
Zwierzęta są bardzo przyjacielskie i chętnie nastawiają się do głaskania.




 
Na miejscu można zjeść obiad. Ja spróbowałam zupy z pokrzyw, kotleta z selera, pierogi i sałatkę z ziołami. Wszystko było bardzo smaczne. Szkoda, że nie zrobiłam zdjęć z karczmy :( Następnym razem.... Bo z pewnością tu wrócę.
 
Pozdrawiam serdecznie