poniedziałek, 14 maja 2018

Maj w Sielskich Ogrodach

No i doczekałam się majowego wybuchu w zieleni w moim ogrodzie.
Pielenie, przycinanie ale i relaks przy stoliczku wśród odgłosów żabek z sadzawki. To jest dla mnie sedno życia. Nie wiem czy coś jeszcze mnie bardziej cieszy... no chyba że puchar lodów pochłaniany w towarzystwie mojego ukochanego męża :)
Cieszmy się majem bo następny za rok ;)






 Kwiaty pną się ku niebu, ogrzewając swoje delikatne sylwetki :) ;)







Pozdrawiam serdecznie

7 komentarzy:

  1. Aniu - kocham Twój ogród....jak tam u Ciebie pięknie ;)pozdrawiam ciepło Ania

    OdpowiedzUsuń
  2. To prawdziwy raj:))masz śliczny ogród:))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny maj u Ciebie w ogrodzie. Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczny ogród, pięknie uchwyciłaś światło. W takim ogrodzie siedziałabym niemal całymi dniami. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Po prostu sielsko i anielsko! Przecudownie! Tylko pozazdrościć odpoczynku ;-)

    OdpowiedzUsuń